Walka Putina o elektorat
Propaganda sukcesu czy tuszowanie wpadek? zobacz
Propaganda sukcesu czy tuszowanie wpadek?
Rosyjski premier Włladimir Putin robi wszystko, by media wykreowały go na prawdziwego twardziela. Jeździ konno, łowi ryby, ma czarny pas karate, dba o przyrodę, ratuje zwierzęta, reklamuje upadające zakłady rosyjskie, a do tego to prawdziwy macho, który pozuje z nagim torsem niczym Tarzan. Wszystkie po to, by utorować sobie drogę na Kreml. Putin, który był już prezydentem Rosji w latach 2000-2008 od dłuższego czasu robi wszystko, by stać się idolem dla mas. Ma z tym jednak coraz większe problemy. Trudno bowiem ukryć, że nie zawsze starannie przygotowane medialne show obraca się w sukces...
Tak było m. in. w listopadzie ubiegłego roku, gdy szefa rządu wygwizdano podczas przemówienia okolicznościowego po gali mieszanych sztuk walki. Putin został wygwizdany i wybuczany, gdy próbował gratulować zwycięstwa jednemu z kick-boxerów. Podczas transmisji na żywo, gwizdów nie dało się ukryć. W powtórkach, gdy telewizja Rossija powtarzała gratulacje jako news, gwizdy zastąpiono neutralnym szmerem trybun...
(ah)