Wałęsa ze styropianu
Lech Wałęsa stylizowany na biblijnego Dawida i
prasłowiańskiego "Światowida" to dwie z pięciu styropianowych
rzeźb wykonanych przez młodych artystów na konkurs upamiętniający
20. rocznicę przyznania założycielowi "Solidarności" Pokojowej
Nagrody Nobla.
15.12.2003 | aktual.: 15.12.2003 19:31
Od 16 grudnia do 20 stycznia prace będą prezentowane na wystawie "Drogi do wolności" w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej.
"Pomysł tego konkursu pojawił się spontanicznie. Na jednym z firmowych spotkań padło pytanie: 'kto jest największym styropianowcem w Polsce?'. Odpowiedź była zgodna: Lech Wałęsa, a więc go wyrzeźbmy" - powiedział na konferencji prasowej w Gdańsku wiceprezes jednej z produkujących styropian spółek z siedzibą w Krakowie Witold Rams.
Aby zrealizować pomysł, przedstawiciele firmy skontaktowali się ze Stowarzyszeniem im. Lecha Wałęsy oraz Fundacją Centrum Solidarności.
"Fundacja Centrum Solidarności angażuje się we wszystkie inicjatywy starające się w różny sposób przybliżyć, szczególnie najmłodszym Polakom, najnowszą historię kraju, a Lech Wałęsa jest jej nieodłącznym elementem. Zanim nasi następcy zaczną stawiać mu pomniki z marmuru lub kamienia, to na razie ma on rzeźby ze styropianu" - podkreślił prezes fundacji Bogdan Lis.
Szef gdańskiego oddziału Stowarzyszenia im. Lecha Wałęsy Adam Zalewski wyjaśnił, iż były prezydent zgodził się na organizację konkursu, pod warunkiem że będzie miał poważny charakter. Dodał, że Wałęsa widział swoje styropianowe podobizny jedynie na zdjęciach.
Prace wykonali studenci i absolwenci Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i Warszawie. Rzeźby powstały z bloków styropianowych o wysokości 3 m i szerokości 1,5 m. O tym, kto wygra nagrodę pieniężną ufundowaną przez krakowską firmę, zdecydują odwiedzający ekspozycję, wypełniając konkursowy kupon.