Wadowice płaczą
Na wieść o śmierci Papieża wszyscy ludzie obecni na
rynku w Wadowicach uklękli. Biją dzwony wadowickiej bazyliki.
O dwudziestej drugiej zabiły wadowickie dzwony, przynosząc mieszkańcom tego miastę tą tragiczną wiadomość. Cały rynek przy bazylice momentalnie zapełnił się zrozpaczonymi, zapłakanymi ludźmi. Proboszcz parafii ksiądz Jakub Gil mówił, że mieszkańcy powinni się teraz modlić i dziękować, że mieli kogoś takiego.
Kogoś kto wyszedł z naszej ziemi i teraz wierzymy, że dobro przez niego zasiane pozostanie na zawsze w naszych sercach - mówił ksiądz Gil.