PolskaW szkołach liczą podręczniki

W szkołach liczą podręczniki

Szkoły z całej Polski muszą do piątku
przesłać do kuratoriów wykazy wykorzystywanych podręczników.
Nauczyciele i dyrektorzy z naszego regionu zajmują się
gromadzeniem informacji. Na wykonanie pracy dostali tylko trzy dni
- donosi "Dziennik Łódzki".

03.02.2006 | aktual.: 03.02.2006 06:32

Jak podaje, w specjalnej tabeli ma znaleźć się m.in. alfabetyczna lista przedmiotów, tytuły książek, ich autorzy i nazwy wydawnictw. Konieczne jest także podanie liczby uczniów i nauczycieli korzystających z książek.

"Mamy z tym bardzo dużo pracy, ale myślę, że zdążymy. Większość danych już zebraliśmy - mówi Aleksandra Bonisławska, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Łodzi. - Nie powiedziano nam jednak, w jakim celu mamy przesłać te dane".

Jak pisze "DzŁ", dokładnie nie wie nawet kuratorium. "Takie polecenie dostaliśmy z ministerstwa i musimy je wykonać - twierdzi Bogdan Wojakowski, dyrektor Wydziału Pragmatyki, Organizacji i Finansów. - Terminu, jaki ustalono dla szkół, nie chcę komentować, ale odbieram dziesiątki telefonów od nauczycieli w tej sprawie".

W Ministerstwie Edukacji i Nauki gazeta dowiedziała się, że raporty szkół posłużą do prac nad uporządkowaniem rynku podręczników i planowanym obniżeniem ich cen. Urzędnicy potrzebują informacji, które podręczniki są w szkołach najpopularniejsze.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)