W powodzi zginęło 225 osób
Do co najmniej 225 osób wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi na południu Chin - podano w Pekinie. Synoptycy ostrzegli też przed pogorszeniem sytuacji w przyszłym tygodniu, po oczekiwanych w najbliższych dniach nowych obfitych opadach w tej części Chin.
09.06.2005 | aktual.: 09.06.2005 12:18
Najgorsza sytuacja panuje w górskich rejonach prowincji Hunan, gdzie potwierdzono śmierć 96 ludzi, a kilkadziesiąt osób uznano za zaginione. W prowincji brakuje prądu, wody pitnej, a część dróg pozostaje nieprzejezdna, co zasadniczo komplikuje akcję ratunkową. Na pomoc powodzianom wezwano wojsko.
W Hunanie z zagrożonych terenów ewakuowano ponad 200 tys. ludzi. W sumie powódź bezpośrednio dotknęła 17 mln osób. Także w tej prowincji już trzy osoby zmarły z powodu tyfusu - brak wody pitnej zwiększa zagrożenie wybuchu epidemii tej choroby. Prowadzona jest akcja bezpłatnych szczepień na tyfus i czerwonkę.
Powódź dotknęła też prowincje Guizhou i Sichuan. Władze szacują, iż powódź spowodowała szkody w wysokości co najmniej 2,5 mld juanów (ok. 360 mln dolarów).
W zeszłym roku powodzie w tej samej części Chin spowodowały śmierć co najmniej 1343 ludzi.