W Nowym Sączu powstaje miasteczko multimedialne
„Sądeckie Hollywood” – największa inwestycja do jakiej kiedykolwiek przymierzano się na Sądecczyźnie, warta setki milionów złotych, już zaczęła funkcjonować!
Sztab dowodzenia inwestycją na czele z Krzysztofem Pawłowskim i jego córką Kingą nie czeka biernie na unijne pieniądze, które przyznano na budowę miasteczka multimedialnego. Utworzono już laboratoria animacji i grafiki komputerowej, przekazu technik multimedialnych, akustyczno–dźwiękowe i sieciowe. – Realizujemy kilka projektów i codziennie gościmy w Nowym Sączu potencjalnych inwestorów. Nie ma na co czekać – mówi Kinga Pawłowska. – W ostatnich dniach października biznesowe rozmowy prowadziliśmy z Francuzami i Brytyjczykami, w pierwszych dniach listopada przyjadą Szwedzi.
Odkąd inwestycję wycenioną na 126 mln euro dopisano do listy dotowanych z funduszy unijnych projektów Programu Operacyjnego „Innowacyjna Gospodarka” jest niemal pewne, że wizjonerskie plany Krzysztofa Pawłowskiego skazane są na sukces. – Inwestujemy na razie własne pieniądze i czas ludzi zaangażowanych w projekt, ale mamy nadzieję, że wkrótce zaczniemy funkcjonować pełną parą. Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że na szczeblu rządowym wybrano już instytucję wdrażającą. Będzie to prawdopodobnie Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Natychmiast po podpisaniu umowy w sprawie finansowania przystępujemy do przygotowania dokumentacji technicznej, studiów wykonalności i projektów architektonicznych, i w przyszłym roku na przełomie lata i jesieni rozpoczynamy budowę.
Co będzie budowane? Krzysztof Pawłowski i jego córka zdradzili dotąd, że chodzi o studia filmowe, graficzne i dźwiękowe, ośrodek badawczy zajmujący się innowacyjnymi rozwiązaniami z zakresu IT, siedziba funduszu inwestycyjnego, multimedialne centrum młodych i multimedialny plac zabaw dla dzieci.