W końcu zapadł wyrok
Wszystko zaczęło się kilka lat temu, kiedy
wyszła na jaw sprawa nieuregulowanego stanu własności gruntów
Stadionu Ludowego w Sosnowcu przy ul. Kresowej. Okazało się, że
działki na terenie bocznych boisk, jednego sektora trybun i części
boiska głównego mają prywatnych właścicieli, którzy w tej sytuacji
spodziewali się krociowych zysków - pisze "Dziennik Zachodni".
07.10.2006 | aktual.: 07.10.2006 01:03
Sprawa trafiła do sądu. Postępowanie trwało dość długo, ale w końcu zapadł wyrok.
Miasto musi teraz wykupić wszystkie grunty prywatne, na których został wybudowany stadion. Na pewno cena za nie będzie o wiele niższa od tej, której wcześniej żądano od gminy- mówi Rafał Rybak z Wydziału Informacji i Promocji Miasta.
Czekam na spotkanie w tej sprawie z władzami miasta, na którym dowiem się co MOSiR, jako administrator obiektu, ma w związku z tym planować na najbliższe lata- mówi Zbigniew Drążkiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sosnowcu. Jednak nasze plany dotyczącego tego obiektu wdrażane w życie były i są ciągle, bez względu na sprawę własności gruntów - dodaje.
Obecnie gmina przygotowuje projekty, dzięki którym remont stadionu przy ul. Kresowej ma być dofinansowany z funduszy unijnych.
W czasie kiedy Sosnowiec i sąsiednie miasta starały się o to, żeby w Zagłębiu rozgrywały się mecze Euro 2012, narodził się pomysł budowy Stadionu Zagłębia Dąbrowskiego. Miał powstać w Zagórzu przy ul. Braci Mieroszewskich. Teraz, kiedy sprawa Stadionu Ludowego się wyjaśniła, pomysł budowy nowego obiektu sportowego może upaść. (PAP)