Nietolerancja szerzy się prawie wszędzie w Europie. Wykorzystywany w tym celu jest także Internet, a zwłaszcza takie jego cechy jak anonimowość i szybkość - powiedział minister spraw zagranicznych Francji Michel Barnier, otwierając konferencję.
Już pierwszego dnia obrad zaznaczył się podział między zwolennikami regulacji ograniczających możliwości rozprzestrzeniania tego rodzaju treści w Internecie, do których zalicza się Francja i popierającymi całkowitą wolność wypowiedzi. Do tych ostatnich zaliczają się przede wszystkim USA.
W obradach biorą udział przedstawiciele 55 państw członkowskich OBWE, reprezentanci dostawców usług internetowych oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych.