W beton się obrócisz
Pracownicy spalarni szpitala w Łasku
dodawali do cementu i wody popiołu powstałego ze spalania odpadów
medycznych oraz pooperacyjnych szczątków ludzkich. Wyprodukowane
tym sposobem betonowe bloczki posłużyły do wyznaczenia parkingu -
ujawnia "Dziennik Łódzki".
11.08.2004 | aktual.: 11.08.2004 09:38
Łożyska po porodach, pooperacyjne szczątki pacjentów, zużyte bandaże i strzykawki - to niektóre rodzaje odpadów, jakie niszczone są w spalarni przy łaskim szpitalu. Dowiedzieliśmy się, że popiół zamiast trafiać na przygotowane do tego miejsce na wysypisku śmieci, wsypywany jest do betoniarek, mieszany z wodą i cementem, a powstały w ten sposób surowiec służy do oznaczania miejsc parkingowych - pisze "Dziennik Łódzki".
Prochy powinny trafiać do specjalnie przeznaczonej kwatery, zabezpieczonej przed przedostawaniem się pyłu do gleby i atmosfery. Najbliższe takie wysypisko znajduje się w Zgierzu. Od kilku tygodni pracownicy spalarni i kotłowni na polecenie kierownika robili bloczki, powstało ich w sumie około 20 - potwierdza informator "Dziennika Łódzkiego".
Ktoś wpadł na pomysł, że będzie taniej, jeśli do cementu doda się popiołu ze spalania odpadów medycznych i ludzkich szczątków, nie trzeba bowiem kupować piasku oraz płacić za wywóz pyłu. Wykonany beton jest ciemny i trochę śliski. Bloczki z metalowymi prętami zostały już wkopane w trawnik na terenie szpitala - informuje "Dziennik Łódzki".
Odpowiedzialny za funkcjonowanie spalarni Wojciech Ciabiada potwierdził, że w bloczkach użytych do grodzenia miejsc parkingowych znajduje się popiół. Podał nawet liczbę 7-6 sztuk. Mam instrukcję, na podstawie której mieszamy pył z betonem - stwierdził Ciabiada.
Dyrektor łaskiego szpitala, Jacek Marynowski zapytany o niezgodne z prawem wykorzystywanie pyłu, bardzo się zdenerwował. Nic o tym nie wiem, choć powinienem. Wyjaśnię tę sprawę - oświadczył. (PAP)