Volvo zamierza skończyć ostatecznie z kantami. Oczywiście chodzi tu o stylistykę aut.
Podczas styczniowego salonu samochodowego w Detroit szwedzki koncern zaprezentuje swój nowy samochód koncepcyjny: Volvo SCC. Oczywiście jest to nazwa robocza.
Projekt auta nie powstał w Szwecji, lecz w Kalifornii, gdzie także opracowano nowe modele S60 i S80. Dotychczasowa bardziej lub mniej, jak ostatnio, kanciasta stylistyka ma przejść do historii. Miejsce kantów zastąpią ostatecznie krągłości.
Szefowie Volvo zapewniają jednak, że w SCC nie jest najważszniejszy wygląd, lecz bezpieczeństwo. SCC to skrót od: Safe Car Concept.
W nowym samochodzie ma znaleźć się wiele nowatorskich, choć w wielu przypadkach sprawdzonych już rozwiązań. Między innymi czteropunktowe pasy bezpieczeństwa, które zdały już egzamin w samochodach rajdowych i Formuły 1.
Dzięki elektronice samochód będzie potrafił dobrać idealną dla kierowcy pozycję za kierownicą. W aucie będzie także detektor bezpieczeństwa. Jak zapewnia Volvo, bez ujawniania szczegółów, urządzenie to ma reagować na przykład na atak serca kierowcy.
W pracach nad Volvo SCC bierze udział także Ford. Niektóre rozwiąznia z SCC znajdą się w nowym modelu Forda Focusa. (ps)
