PolskaVIP-y z innej strony

VIP‑y z innej strony

Znani jeleniogórzanie też szukają szkolnych kolegów na Naszej-klasie. Przeszukaliśmy znany portal internetowy Nasza-klasa. Wśród ponad 7 milionów użytkowników znaleźliśmy m.in. Jagodę, posła Marcina Zawiłę i piękną reprezentantkę policji.

VIP-y z innej strony

06.03.2008 08:21

Jeszcze Ci nie zaproponowano sesji zdjęciowej do jakiegoś poczytnego magazynu? Dziwię się. Wyglądasz jak profesjonalna aktorka i to bez stylizacji – taki podpis możemy przeczytać pod zdjęciem Jadwigi Reder-Sadowskiej, która na co dzień pomaga oszukanym mieszkańcom Jeleniej Góry. Jagoda, bo taki pseudonim miała w szkole rzeczniczka praw konsumentów, zamieściła kilka swoich fotografii. Wygląda na nich zwiewnie, aż miło popatrzeć. – Dzięki portalowi dowiedziałam się, co robią moi szkolni koledzy, z którymi nie miałam kontaktu od lat – mówi Jadwiga Reder-Sadowska, która ładnie wygląda także na żywo. Zawsze zadbana i gustownie ubrana, przyjmuje petentów w jeleniogórskim magistracie.

Dzięki Naszej-klasie możemy poznać zupełnie inne wcielenie nadkomisarz Edyty Bagrowskiej z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. Oczywiście zrzuciła mundur. "Cześć Edyta!!!! Naprawdę jesteś trudno-rozpoznawalna. To te służby!!! Prawda?" – tak witał ją pewnie któryś z kolegów po fachu. A trudno rozpoznać nadkomisarz, bo zasłania ją czapka z daszkiem i na co dzień do pracy nie przychodzi w krótkich spodenkach. Teraz jej wielbiciele czekają, aż zamieści nowe zdjęcia, bo ostatnio zmieniła image. Ma nową fryzurę i przefarbowała włosy na blond.

Fryzury co prawda zmienić nie może radny Miłosz Sajnog, bo to raczej byłoby trudne, ale za to w swojej galerii ma zdjęcia z dalekich podróży, np. z Uzbekistanu. Przyznał się jak na spowiedzi, że nie ma praktycznie dnia, aby nie zaglądał do portalu dla ludzi z klasą.

Zalogowali się na nim także inni radni miejscy. I wyszło na jaw, że najbardziej wylewny jest Jerzy Lenard, który sporo o sobie napisał. Obok prowadzenia własnej firmy, pochwalił się tym, co robi społecznie. Wymieniał i wymieniał. Na przykład podaje, że dobroczynnie pełni funkcję prezesa Rodzinnego Ogrodu Działkowego "Zachód" w Jeleniej Górze. Jego koledzy z rady raczej są oszczędni i mniej wylewni, a może po prostu nie lubią się chwalić. I tak Janusz Lindner nie napisał w ogóle, czym się zajmuje.

A radny Józef Zabrzański wyjawił tylko, że ukończył "Mechanika" w Jeleniej Górze, dużo później Akademię Ekonomiczną, a teraz prowadzi firmę. Na Naszej-klasie znajdziemy też jeleniogórskiego posła Platformy Obywatelskiej Marcina Zawiłę. Jeden z komentarzy pod fotografią brzmi: "no i najfajniejszy facet z gór, miło wspomnieć te lata; Marcin, pozdrawiam serdecznie;)". W galerii jest także Zawiła z córką Dorotką i Zawiła z muchą, taką zamiast krawata. Widać też, że poseł jest lubiany, bo i ma chyba najwięcej znajomych z jeleniogórskich VIP-ów. Aż 225 osób jest na jego koncie. No w końcu znany jest także na Wiejskiej, gdzie zasiada w parlamencie.

Katarzyna Wilk

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)