Utonął 3-letni chłopczyk
Niespełna 3-letni Damian utonął w rzece
przepływającej w pobliżu swojego domu. Chłopczyk był pod opieką
starszego rodzeństwa - poinformował rzecznik
podkarpackiej policji, podinsp. Wiesław Dybaś.
02.06.2006 | aktual.: 02.06.2006 11:20
Do wypadku doszło w miejscowości Posada Jaśliska w gminie Dukla (Podkarpackie).
Z wstępnych ustaleń policji wynika, że chłopczyk bawił się wcześniej na podwórku rodzinnego domu. Doglądany był przez starsze rodzeństwo. Nikt jednak nie zauważył w porę zniknięcia dziecka, które przeszło kilkadziesiąt metrów poniżej domu i wpadło do rzeki - powiedział Dybaś.
Gdy rodzeństwo zauważyło, że Damiana nie ma w pobliżu zaalarmowało rodziców, którzy karczowali krzewy. Jeden ze starszych braci zauważył malca leżącego w rzece. Pomimo natychmiastowej próby reanimacji nie zdołano uratować dziecka.
Jest to już 12 utonięcie w tym roku na Podkarpaciu.
Zapowiadane przez meteorologów opady deszczu w regionie mogą spowodować znaczne podniesienie się poziomu wód nawet w małych potokach i rzeczkach. Policja apeluje do dorosłych, aby w tym czasie szczególnie pilnowali swoje dzieci, ponieważ niebezpieczeństwo ich utonięć wzrośnie.