Ustawy na "tak" i "nie"
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą jeszcze przed samorozwiązaniem Sejmu jak najszybszego przyjęcia projektów zgłoszonych przez siebie i rząd.
Chodzi, między innymi, o ustawy o górnictwie, emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czy uregulowaniu praw własności na, tak zwanych, Ziemiach Odzyskanych.
Opozycja nie rozumie jednak pośpiechu polityków PiSu i wytyka im braki w przedstawionych ustawach. Stało się tak, na przykład, z przygotowaną przez ministerstwo budownictwa spec-ustawą mającą przyspieszyć budowę mieszkań w naszym kraju. Szefowa komisji finansów publicznych Aleksandra Natalli-Świat uważa, że bardzo źle się stało, że posłowie opozycji skierowali projekt do konsultacji społecznych, ponieważ zablokowali przez to możliwosć jego szybkiego przyjęcia.
Opozycja tłumaczy, że "na pierwszy rzut oka" ustawa była dobra, ale po jej dokładniejszym przeanalizowaniu, okazało się, że zawiera błędy. Platforma Obywatelska nie chce zdradzić, które ustawy jest gotowa poprzeć. Poseł tej partii Adam Szejnfeld mówi tylko tyle, że Platforma zagłosuje "za" projektami związanymi z przygotowaniami do mistrzostw Europy w 2012 roku.
Również według polityków SLD, rząd i PiS chcą uchwalić jak najwięcej ustaw ze względu na rozpoczętą już kampanię wyborczą.