USA wydadzą Mazura
Podejrzewany o zlecenie zabójstwa komendanta
głównego policji generała Marka Papały Edward Mazur może już
niebawem wysłuchać aktu oskarżenia przed polskim sądem - pisze
"Nasz Dziennik".
Będzie to możliwe, jeśli zostanie mu odebrane amerykańskie obywatelstwo. Powód - Mazur mógł zataić przed władzami swoją współpracę ze służbami specjalnymi PRL. To, że istnieje taka możliwość, potwierdza rzecznik Prokuratury Krajowej. Mamy nadzieję, że ekstradycja w miarę szybko dojdzie do skutku. Strona polska czeka na przekazanie nam pana Mazura- zapewnia Robert Bińczak.
Edward Mazur otrzymał obywatelstwo USA w 1969 r., po czym zrzekł się obywatelstwa polskiego, ale w 1996 r. zwrócił się o jego przywrócenie i dostał je decyzją biura ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Okazuje się, że - jak wyjaśniło amerykańskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Kraju - Mazur we wniosku zataił kwestię domniemanych powiązań z komunistycznymi służbami specjalnymi.
Władze polskie liczą na to, że ekstradycja Mazura dojdzie do skutku. Strona polska wykonała wszelkie możliwe czynności związane z naszym wnioskiem o ekstradycję. Niedawno, bo 2 tygodnie temu, zostały podpisane dwie umowy między naszym ministrem sprawiedliwości a przedstawicielem rządu amerykańskiego, reprezentowanego przez ambasadora USA w Polsce, które dotyczyły uproszczenia procedur ekstradycyjnych - stwierdził w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Robert Bińczak, rzecznik Prokuratury Krajowej. Mamy w związku z tym nadzieję, że ta ekstradycja w miarę szybko dojdzie do skutku. Strona polska czeka na przekazanie nam pana Mazura dodał rzecznik. (PAP)