USA nie dla Polaków
Polacy po raz kolejny nie wezmą udziału w loterii wizowej do USA. Tak postanowił Departament Stanu. W Stanach nas nie chcą. Za to pokazują nam inne regiony świata, do których powinniśmy pojechać. To Afganistan, Liban i spływający od dawna krwią Irak - pisze "Super Express".
Od trzech lat nasi żołnierze narażają życie w Iraku. Kilkunastu tam poległo. Za chwilę ponad 1000 naszych chłopców będzie bić się z talibami i Al-Kaidą w Afganistanie. Do utrzymania pokoju na Bliskim Wschodzie może być niebawem potrzebnych 800 naszych wojaków w Libanie. I choć jest to misja europejska, to właśnie Ameryka naciska, by były tam międzynarodowe siły. Gdzie tylko możemy tam wspieramy USA. Ale Ameryka ma to gdzieś... - zaznacza "SE".
Waszyngton od dawna deklaruje, że jesteśmy jednym z jego najważniejszych sojuszników. Ale na wsparcie naszej armii przeznacza rocznie tylko 100 mln dolarów. Izrael dostaje 2,5 mld Egipt - 1,7 mld Jordania - 600 mln, nawet Pakistan może się pochwalić 500 mln dol. wsparcia rocznie. Amerykanie traktują przylatujących do nich Polaków jak potencjalnych przestępców i terrorystów. A kongresmani ani myślą znieść wizy dla naszych obywateli. - Musiałby stać się cud, by Kongres zrobił taki krok - nie pozostawia złudzeń amerykanista. dr Bohdan Szklarski.
Ale Amerykanie mogliby na przykład zwiększyć liczbę wydawanych Polakom wiz. Mogliby też zwiększyć wsparcie dla naszego wojska, więcej inwestować w Polsce, zwłaszcza że to my zawarliśmy liczony w miliardach dolarów kontrakt na zakup amerykańskich F-16. Powinni też nam pomóc w zdobyciu kontraktów w Iraku. Dlaczego tego nie robią? Bo za mało znaczymy i jesteśmy politycznym maluchem. (PAP)