Poprzedniego dnia republikański przewodniczący senackiej Komisji ds. Wywiadu Richard Shelby oraz dziennik "Washington Times" ostro skrytykowali szefa CIA, twierdząc, że zaniedbania tej agencji przyczyniły się do sukcesu terrorystów - sprawców ataku na Nowy Jork i Waszyngton. Domagali się dymisji Teneta.
Przemawiając w sztabie CIA Bush powiedział, że przebywa pośród patriotów i że ma pełne zaufanie do agencji i jej dyrektora. Dzięki mężczyznom i kobietom z CIA mamy najlepszy z możliwych wywiad - mówił prezydent, przy burzliwej owacji zebranych. Dodał, że w czasie obecnego kryzysu pracownicy CIA śpią na materacach na korytarzu.
Prezydent podkreślił także, że CIA powinna być dobrze finansowana i musi mieć najlepszą technikę. Wezwał też do zwiększenia rekrutacji do wywiadu. (mk)
