Ulubiony bar włamywaczy
Po raz 81. obrabowano Tages-Bar w
berlińskiej dzielnicy Treptow. Z lokalu należącego do 61-letniej
Brigitte Hoffmann w ciągu 12 lat skradziono siedem telewizorów, 15
różnego rodzaju sprzętów stereofonicznych, trzy telefony, a nawet
bezwartościowe butelki po wódce.
Nie wiem dlaczego ciągle mi się to przytrafia. Jest coraz gorzej, w styczniu włamywacze dzwonili nawet z mojego telefonu na party-line - rozpacza właścicielka baru - Ale nie poddam się, będę walczyć - dodaje.
Ostatnie włamanie miało miejsce w środę.
Stali bywalcy berlińskiego lokalu, którzy po 80. włamaniu obdarowali jego właścicielkę kwiatami, postanowili teraz pilnie go strzec.
Policja tylko dwukrotnie wykryła sprawców włamań. Jej rzecznik powiedział, że "popularność" baru wynika z jego odizolowania i braku oświetlenia na zewnątrz.