Ulotkami chcą złapać Karadzicia
Siły pokojowe SFOR rozpoczęły zrzucanie ulotek wzywających ludność Bośni do pomocy w ujęciu byłego przywódcy serbów bośniackich, zbrodniarza wojennego, Radovana Karadzicia.
SFOR użył helikopterów, które krążą nad terytorium serbskich miejscowości Srebrenica, Vlasenica i Han Pijesak.
Rzecznik dowodzonych przez NATO sił SFOR, major Scott Lundy powiedział, że druga w ciągu ostatnich sześciu dni operacja ma na celu zapoznanie miejscowej ludności z programem "Nagroda za sprawiedliwość". Decyzję o wykorzystaniu ulotek podjęto po tym, jak lokalne media odmówiły promowania programu.
SFOR przeznaczył 5 milionów dolarów za informację, która doprowadzi do aresztowania Karadzicia. Jedna strona ulotki przedstawia zdjęcie poszukiwanego. Z drugiej umieszczono fotokopię używanego w Bośni banknotu, który ma przyciągnąć uwagę.
Siły SFOR od 1997 roku zatrzymały 23 osoby oskarżone przez haski Trybunał o popełnienie zbrodni podczas wojny w Bośni w latach 1992-1995. Cały czas na wolności pozostaje jednak około 20 zbrodniarzy wojennych, w tym najbardziej poszukiwani przez międzynarodowy trybunał sprawiedliwości - lider Serbów bośniackich Radovan Karadzić i były dowódca oddziałów Serbów bośniackich generał Radko Mladić.
Karadzić jest oskarżony o zbrodnie wojenne, ludobójstwo i zbrodnie przeciw ludzkości. Zdaniem Międzynarodowego Trybunału do spraw byłej Jugosławii w Hadze, Karadzić odpowiada za śmierć ponad dwustu tysięcy osób. (mp)