Ulewa na Dolnym Śląsku
(PAP)
Dolnośląscy strażacy mają pełne ręce roboty. Od rana walczą ze skutkami silnych opadów.
Po intensywnych opadach w godzinach od 3 do 6 małe rzeczki zamieniły się w rwące rzeki zalały drogi.
Podtopionych jest wiele domów, szczególnie w Szczawnie, Szczawienku, Jaczowie, Witkowie i Chwaliszowie - powiedział oficer dyżurny komendy powiatowej policji w Wałbrzychu.
Najgorzej jest w okolicach Wałbrzycha, Świdnicy i Ząbkowic Śląskich. W Ząbkowicach były utrudnienia na trasie nr 8. Ruch samochodowy był zablokowany ze względu na nieprzejezdną obwodnicę, którą zalała woda.
Ulewa zalała również tory kolejowe. W okolicach Świebodzic tory znajdują się 80 centymetrów pod wodą.
Ruch pociągów jest znacznie utrudniony.
Kolej zmuszona była zmienić trasy i w niektórych miejscach uruchomić autobusową komunikację zastępczą.
Na szlaku Wrocław - Świebodzice pociągi kursują wahadłowo. Na trasie Wałbrzych - Jaworzyna uruchomiono zastępczą komunikację autobusową. Pociągi dalekobieżne jeżdżą okrężnymi trasami przez Legnicę i Węgliniec.
W Polskich Liniach Kolejowych we Wrocławiu uruchomiono sztab kryzysowy.