Ukraiński cud

W dzisiejszej prasie entuzjastyczne komentarze w związku z unieważnieniem przez Sąd Najwyższy Ukrainy wyników drugiej tury wyborów prezydenckich.

04.12.2004 | aktual.: 04.12.2004 12:44

"Na Ukrainie dzieje się cud" - pisze w "Gazecie Wyborczej", Marcin Bosacki. Prezydent Kuczma nie użył siły, żołnierze i milicjanci nie chcieli strzelać, służalczy dotąd wobec władz parlament uznał, że wybory sfałszowano, wreszcie wczoraj sąd nakazał powtórzyć drugą turę - wylicza komentator. Zaznacza, że te wszystkie potęgi ugięły się przed wolą ludzi. Stanowczą, ale wyrażaną radośnie i całkowicie pokojowo - pisze Marcin Bosacki.

- To maksimum tego, na co mogła liczyć opozycja. I wielkie jej zwycięstwo - pisze w "Rzeczpospolitej" Sławomir Popowski. Ukraińska opozycja triumfuje i ma ku temu powody. Nikt nie wątpi, że za 20 dni Wiktor Juszczenko zostanie zwycięzcą" - podkreśla dziennikarz. Zdaniem komentatora, niezależnie od tego kto zostanie prezydentem, wyrok sądu przywraca Ukraińcom wiarę w prawo i sprawiedliwość jako fundament systemu demokratycznego. "Wiwat sąd - wiwat sędziowie" - konkluduje Sławomir Popowski.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)