Ukraina: żegnajcie bombowce
Przy dźwiękach muzyki zespołu Dire Straits w bazie wojskowej pod Kijowem, w obecności przedstawicieli ministerstw obrony Ukrainy i Stanów Zjednoczonych, zniszczono w czwartek ostatni ciężki bombowiec strategiczny TU-95. Ukraińcy do końca tego roku zobowiązali się zlikwidować maszyny zdolne do przenoszenia broni jądrowej.
Maszyna, zgodnie z ustaleniami specjalnej inspekcji, ma być pocięta na pięć części. Metalowy korpus bombowca zostanie wysłany do muzeum w Waszyngtonie.
Na Ukrainie w spadku po Związku Radzieckim zostało 38 bombowców zdolnych do przenoszenia broni jądrowej. Kijów, zrzekając się statusu państwa atomowego, zrezygnował z broni jądrowej i samolotów mogących ją przenosić. 11 maszyn, części zamienne oraz 600 skrzydlatych rakiet Ukraina przekazała Rosji w ramach spłaty długów za gaz.
Nad Dnieprem pozostały dwa samoloty, które trafiły do muzeum, dwa inne przerobiono na samoloty zwiadowcze, reszta jest niszczona na koszt USA w ramach umowy o redukcji broni strategicznej. Na ten cel Ukraina otrzymała dotychczas ponad 500 mln dolarów. (kar)