Na razie ustalono, że znaki skradzione zostały z ok. dwudziestokilometrowego odcinka drogi, ale sprawdzane są również inne trasy w okolicy, bo może tam również grasowali ci sami złodzieje, których poszukujemy - powiedział zastępca komendanta powiatowego policji w Polkowicach, Marek Rzęsista.
Większość ze skradzionych znaków stało na terenie gminy Chojnów. Kierowcy muszą tam bardzo uważać - podkreślił Rzęsista.
Źródło artykułu: 