Co najmniej jedenastu Irakijczyków zginęło, a 30 zostało rannych, gdy rakiety lub pociski moździerzowe spadły na zatłoczony bazar na szyickim przedmieściu Bagdadu - podały źródła szpitalne.
Według lekarzy część rannych jest w stanie krytycznym. Nie wiadomo, kto był sprawcą ostrzelania targu z drobiem w dzielnicy Urfalli.
"Staliśmy rozmawiając, gdy uderzyły dwie rakiety. Druga uderzyła w zbiornik z gazem, wywołując eksplozję" - powiedział agencji Reutera Bassam Abdul Rahim.