Udaremniono przemyt obrazów
Na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce (Podkarpackie) udaremniono wywóz z naszego kraju trzech cennych obrazów, które usiłował przemycić obywatel Ukrainy. Okazało się, że jest to ten sam mężczyzna, który niedawno próbował wywieźć inne dzieła sztuki - poinformowała rzeczniczka Izby Celnej w Przemyślu Małgorzata Eisenberger-Blacharska.
Podczas odprawy paszportowej obywatela Ukrainy funkcjonariusze Straży Granicznej przypomnieli sobie, że Bogdan S. 19 listopada usiłował wywieźć z Polski wartościowe płótna. Z tego powodu jego samochód marki Audi A6 poddano szczegółowej kontroli.
W tylnej części samochodu celnicy znaleźli trzy zawinięte w folię obrazy, których podróżny nie zgłosił do odprawy, i nie miał też wymaganego zezwolenia na ich wywóz z naszego kraju.
Na podstawie wstępnej opinii, wydanej przez rzeczoznawcę z Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, ustalono, że obrazy, malowane różnymi technikami, pochodzą z przełomu XIX i XX wieku i są cennymi dziełami sztuki, o znacznej wartości artystycznej i rynkowej. Wszystkie będą poddane szczegółowej ekspertyzie.
19 listopada na tym samym przejściu Bohdan S. usiłował wywieźć z Polski także trzy obrazy, przy czym dwa były oprawione w jedną ramę. Jedno z płócien pochodziło z 1612 r. Z kolei trzeci obraz był przemalowany i nie można wykluczyć, że pod wierzchnią warstwą farby kryje się starsze i cenniejsze malowidło. Płótna są obecnie badane przez ekspertów. Podróżny twierdził, że obrazy nabył w domu aukcyjnym w Niemczech.
Sprawę Bohdana S. celnicy przekazali funkcjonariuszom z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu w celu przeprowadzenia dalszych czynności procesowych.