Udany szczyt Obamy
Jak uważają eksperci moskiewskie spotkanie Baracka Obamy z Dmitrijem Miedwiediewem było sukcesem amerykańskiego prezydenta.
Zdanie to podziela Charles Kupchan z Rady Stosunków Międzynarodowych. Jak twierdzi spotkanie okazało się krokiem na rzecz poprawy stosunków z Rosją bez większych ustępstw ze strony amerykańskiej.
- Szczyt dał impuls do przyspieszenia procesu zbliżenia między obu krajami, który musi trwać długo. Obama potrzebował czegoś konkretnego w polityce zagranicznej, gdyż niektórzy wytykają mu, że chociaż jest popularny na świecie, niewiele z tego na razie wynika. Przywożąc porozumienie rozbrojeniowe, może pokazać coś konkretnego, co przyniosła jego dyplomacja - powiedział Kupchan, profesor Uniwersytetu Georgetown i były wysoki urzędnik Białego Domu.
- Ważna jest także umowa o dostępie do Afganistanu przez rosyjskie terytorium, potrzebna do skutecznego prowadzenia wojny - dodał.
Zapytany o tarczę rakietową w Polsce i Czechach, Kupchan odpowiedział, że "jest wątpliwe, by na szczycie doszło do jakiegoś układu w tej sprawie, podobnie zresztą jak w kwestii dalszego rozszerzenia NATO".