Uczą z błędami

Zbyt duża liczba uczniów w grupach,
niewykwalifikowani wykładowcy, niewłaściwe podręczniki, brak
wsparcia metodycznego nauczycieli - to główne uwagi NIK, która
kontrolowała nauczanie języków obcych w szkołach publicznych,
informuje "Głos Szczeciński".

Kontroli poddano 67 placówek, w tym cztery w województwie zachodniopomorskim. Inspektorzy zajrzeli do Szkoły Podstawowej nr 37 w Szczecinie, Gimnazjum w Trzebieży, Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Nowogardzie i Zespołu Szkół Mechanicznych w Kołobrzegu.

Celem kontroli była ocena organizacji nauczania języków obcych w szkołach publicznych, w szczególności: przestrzegania obowiązującego wymiaru zajęć obowiązkowych, dopuszczalnej liczby uczniów w grupie oraz stosowania właściwych programów i podręczników.

Niestety, w zachodniopomorskich placówkach kontrolerzy dopatrzyli się istotnych uchybień. W Gimnazjum w Trzebieży stwierdzono nieprawidłową organizację nauki w formie przedmiotu dodatkowego. Polegało ono m.in. na nierzetelnym wykazywaniu w dokumentacji szkolnej prowadzonych zajęć lekcyjnych dla wszystkich uczniów z danego oddziału, mimo że faktycznie miały one charakter przedmiotu dodatkowego.

Podpadli też w SP 37 w Szczecinie. W placówce kontrolerzy stwierdzili prowadzenie wszystkich lub części zajęć lekcyjnych w grupach przekraczających dopuszczalną liczebność 24 uczniów. Dotyczyło to zarówno zajęć obowiązkowych, jak i dodatkowych.

ZSO w Nowogardzie podpadł kontrolerom za niewłaściwy dobór podręczników. Wykładowcy stosowali podręczniki nieujęte w wykazie ministra oświaty i wychowania.

Zdaniem NIK, w placówkach w Szczecinie, Trzebieży i Nowogardzie, języki obce wykładają nauczyciele z niepełnymi kwalifikacjami i nie posiadający odpowiedniego przygotowania pedagogicznego. Według wyjaśnień dyrektorów szkół, stan ten wynika z niedoboru wykwalifikowanej kadry nauczycielskiej. Ponadto we wszystkich lustrowanych w regionie zachodniopomorskim szkołach, wykładowcy mają ograniczone możliwości korzystania z pomocy doradców metodycznych (uwaga ta nie dotyczy SP 37 w Szczecinie). (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"