U końca wojny bram
(PAP)
"Przestańscie bombardować Tikrit, rozpocznijmy negocjacje dotyczące warunkówi poddania miasta i prosaddamowskich wojsk" - z taką propozycją do Amerykanów wystąpiło 15 tikrickich liderów.
Tikrit - miejsce urodzenia Saddama Husjana to już ostatnie miejsce w Iraku, w którym jeszcze toczą się walki.
Jeden z miejscowych liderów Yussuf Abdul Aziz al Nassari poprosił o dwie doby na przekonanie fedainów by ci złożyli broń jak tylko zakończą się amerykańskie ataki.
Co na to siły koalicji jeszcze nie wiadomo. Przedmieścia Tikritu, rodzinnego miasta Saddama Husajna są opuszczone i nigdzie nie widać irackich żołnierzy ani pojazdów wojskowych - informowała jeszcze kilka godzin temu stacja telewizyjna CNN. Później konwój amerykańskiej stacji telewizyjnej został ostrzelany przez Irakijczyków wiernych Husajnowi.
Korespondent CNN wjechał do północnych dzielnic Tikritu. Na przekazywanych przez niego obrazach widać było zniszczoną, opuszczoną bazę wojskową, około osiem km od centrum, a także zniszczoną artylerię i porzucone czołgi wzdłuż dróg wokół Tikritu.
Tikrit był uważany po zdobyciu Bagdadu za ostatni punkt oporu sił lojalnych wobec Saddama. Przedstawicielka Centralnego Dowództwa w Katarze nie miała żadnych informacji na temat działań sytuacji w Tikricie, zażartowała jedynie mówiąc: "Słyszeliśmy, że CNN zdobyła Tikrit".