U Dworaka chaos
Szeroko reklamowany, pierwszy odcinek nowego programu publicystycznego TVP1 "Wywiad i opinie" w ostatniej chwili zdjęto z anteny. Dziurę po programie, mającym być konkurencją dla "Loży prasowej" w TVN 24, załatano powtórką spektaklu "Kopciuszek", w którym główne role grają dziennikarze, pisze "Trybuna".
Dziennik chciał wyjaśnić powody tej zmiany. Nieoficjalnie dowiedział się, że przyczyną był bałagan w TVP. - W telewizji panuje taki chaos, że na reklamowany i zapowiadany w ramówkach program nikt nie podpisał umowy. Okazało się to w ostatniej chwili, w piątek, ujawnił rozmówca "Trybuny" związany z TVP. - Wobec produkcji cyklicznych porozumienie podpisują kolejno: kierownik redakcji, dyrektor i prezes Jan Dworak. Bez podpisu prezesa nie ma programu, a o tym ktoś chyba zapomniał - dodał rozmówca dziennika.
To nie pierwsza wpadka TVP w ostatnich dniach, pisze gazeta. Zdaniem medioznawcy, prof. Macieja Morozowskiego, może to świadczyć o jakości zarządzania telewizją. - Są bałagan, nerwowa atmosfera i zaniedbanie. Po prostu zła organizacja pracy. Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, by można było przygotowywać się do emisji bez zawarcia konkretnych umów, powiedział "Trybunie" profesor. (PAP)