Tym: "Ryś" to nie jest "Miś 2" 

"Ryś" to nie jest "Miś 2" - podkreślił w
rozmowie Stanisław Tym, reżyser "Rysia". Przez moment nawet nie przyszło mi do głowy, by porównywać się z filmem mistrza Barei - powiedział Tym.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Prasa pisała, że startuje "Miś 2". Ale mój film jest zupełnie inny, ja się wypowiadam w innej sprawie. To nie jest żadna kontynuacja ""Misia" - powiedział Tym. Samego "Misia" określił, jako "wielkie zwycięstwo Staszka Barei nad całą zgrają obrzydliwców w tamtych czasach".

W "Rysiu" sięgnąłem po prostu po bohatera, którego publiczność zna. Pomyślałem, że nie będzie to nadużycie z mojej strony, jeśli przywrócę go do życia, tego beneficjenta epoki gierkowskiej. I zaryzykuję, by pokazać, co się z nim teraz dzieje. Właściwie nie chodziło mi o niego, tylko o to, co się może dziać dzięki temu wszystkiemu, czego teraz doświadczamy - wyjaśnił.

Od początku prac nad "Rysiem" Tym zaznaczał, że nie będzie to film inspirowany autentycznymi wydarzeniami i postaciami. Nie miałem nawet przez moment chęci robienia filmu z kluczem, czy filmu-szopki. Nie mam powodu, by robić z tego filmu manifest polityczny, czy obyczajowy. Nie ma w nim aluzji, ani sportretowań. Uważam, że fikcja jest szlachetniejsza i ciekawsza, niż cytaty z codzienności- powiedział Tym.

Przyznał, że po zakończeniu prac nad komedią i po jej kampanii promocyjnej czuje się zmęczony. Czy czuję satysfakcję po zrobieniu tego filmu? Nie wiem. Czuję zmęczenie. Nawet nie przypuszczałem, że to będzie tak dotkliwe przeżycie; tak czasochłonne i pracochłonne, tak ogromna robota - powiedział.

Ciekawi mnie, jak "Ryś" zostanie przyjęty. Najważniejsze dla mnie jest to, żeby ludzie śmieli się, oglądając ten film - podkreślił Tym. Przyznał, że bardzo chciałby sprawdzić, czy ludzie będą się z "Rysia" śmieli, a jednak celowo nie usiadł z widzami na sali - ani podczas pokazu filmu dla dziennikarzy, ani jego uroczystej premiery. Wyjawił, że przed premierą komedii odczuwał dużą tremę. (mam)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Śmierć Barbary Skrzypek. Jest decyzja prokuratury
Śmierć Barbary Skrzypek. Jest decyzja prokuratury
Polacy zatrzymani na Wyspach. Posiadali materiały wybuchowe
Polacy zatrzymani na Wyspach. Posiadali materiały wybuchowe
Śmiertelny wypadek na DK74. Droga jest zablokowana
Śmiertelny wypadek na DK74. Droga jest zablokowana
Pościg na śląskiej drodze. Pijana kobieta za kierownicą, w aucie dziecko
Pościg na śląskiej drodze. Pijana kobieta za kierownicą, w aucie dziecko
Tak zagłosuje PiS ws. weta prezydenckiego. Politycy ujawniają
Tak zagłosuje PiS ws. weta prezydenckiego. Politycy ujawniają
Tajne działania Rosji w Ukrainie. Kreml dokręca śrubę
Tajne działania Rosji w Ukrainie. Kreml dokręca śrubę
Chiny i Francja apelują o pokój. "Zawieszenie broni jest konieczne"
Chiny i Francja apelują o pokój. "Zawieszenie broni jest konieczne"
Finlandia ma problem z budżetem. Także przez Rosję
Finlandia ma problem z budżetem. Także przez Rosję
Wspólny apel Francji i Chin. Macron i Xi nawołują do pokoju na Ukrainie
Wspólny apel Francji i Chin. Macron i Xi nawołują do pokoju na Ukrainie
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"