Twórczo o podatkach twórców
Wicepremier Kołodko chce zmienić zasady opodatkowania twórców i majstruje przy tzw. kosztach uzyskania. Z wyliczeń "Gazety Wyborczej" wynika, że na tej zmianie twórcy mocno stracą, chyba, że ich przychody przekraczają 20 tys. zł miesięcznie - pisze Piotr Skwirowski.
23.05.2003 | aktual.: 23.05.2003 06:46
Kołodko mówi jednak, że zmiana przepisów jest potrzebna, bo z obecnych korzystają osoby, które tak naprawdę twórcami nie są. Bardzo możliwe, że ma na myśli dziennikarzy - uważa publicysta. Wiadomo bowiem, że wicepremier nie darzy tej grupy zawodowej przesadną atencją. Dlaczego jednak bije przy okazji w innych - jak ich nazywa - prawdziwych twórców: muzyków, rzeźbiarzy, malarzy, aktorów, naukowców czy wykładowców akademickich?
Zdaniem Skwirowskiego, to niesprawiedliwe i niepotrzebne. Można przecież zostawić stare zasady, ale jakimś sprytnym zapisem ustawowym (albo innym) wykluczyć dziennikarzy z grona twórców. Niektórzy mogą się upierać, że jednak są twórcami? Niech im będzie. Z grona twórców można więc wykluczyć tylko tych żurnalistów, którzy piszą o finansach. No i oczywiście tych, piszących o polityce rządu. Ale tylko tych dziennikarzy, którzy piszą niepochlebnie - ironizuje autor komentarza. (mk)
Więcej: Twórczo o podatkach twórców