PolskaTVP nie chce reklamować "Solidarności"

TVP nie chce reklamować "Solidarności"

Lubelska "Solidarność" wysłała skargę do
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na miejscowy oddział TVP SA,
który odmówił jej opublikowania płatnego głoszenia o akcji
protestacyjnej. Uważa, że stało się to z powodów politycznych.
Telewizja odpowiada, że ogłoszenie "S" było elementem kampanii
politycznej, dla której pasmo reklamowe nie jest udostępniane.

24.11.2003 | aktual.: 24.11.2003 19:08

"Solidarność" chciała opublikować płatne ogłoszenie, składające się z dwóch plansz. Na jednej widniały hasła: "Stop antyspołecznej polityce", "Przyłącz się do nas!" i data manifestacji wyznaczonej na 26 listopada. Na drugiej - informacje mówiące, że co dziesiąty pracujący Polak nie otrzymuje wynagrodzenia, 94% społeczeństwa źle ocenia sytuację na rynku pracy, 700 tys. mieszkańców Lubelszczyzny żyje w ubóstwie oraz wezwanie "Musimy to zmienić!". Plansze miały ukazywać się codziennie od 20 do 26 listopada przed wydaniami lokalnego programu informacyjnego "Panorama Lubelska". Według cennika TVP kosztowałoby to 2,5 tys. złotych plus VAT.

Do emisji nie doszło. "Dyrektor obejrzał naszą prezentację i poinformował nas, że po raz pierwszy w życiu musi odmówić emisji tej reklamy, gdyż uznał, że jest to antyreklama" - powiedział Cezary Czarnocki z lubelskiej "Solidarności". Dodał, że na złożone telewizji na piśmie zamówienie płatnego ogłoszenia związkowcy do dziś nie otrzymali odpowiedzi.

Związkowcy są oburzeni. Uważają, że niezamieszczenie ich ogłoszenia było decyzją polityczną. "To przykład, kiedy związek zawodowy, legalny jako siła społeczna jest dyskryminowany" - oświadczył zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu Środkowowschodniego NSZZ "S" Marian Firkowski.

W oświadczeniu lubelskiej TVP zastępca dyrektora ds. programowych Jerzy Krzysztof Czerwiecki napisał, że plansze "Solidarności" stanowiły "element kampanii politycznej". A zgodnie ze swoją linią programową telewizja publiczna nie udostępnia pasm reklamowych dla kampanii politycznych lub społecznych, dyskusji czy sporów. Wyjątkiem są tu kampanie wyborcze - regulowane odrębnymi przepisami prawa.

Zapewnił on jednocześnie, że telewizja nigdy nie uchylała się przed wypełnieniem swej misji informacyjnej a "Solidarność" jest zaproszona do udziału w programie emitowanym od wtorku do piątku przed lokalną "Panoramą Lubelską".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)