TV4 przegrała z KRRiT
Spółka Polskie Media będzie musiała zapłacić
95,9 tys. zł za nadania w czasie chronionym filmu "Daleko od
domu". Sąd Gospodarczy w Warszawie odrzucił w środę odwołanie
stacji od kary nałożonej przez KRRiT - poinformowała rzeczniczka przewodniczącego Krajowej
Rady Radiofonii i Telewizji Joanna Stempień.
26.06.2002 | aktual.: 27.06.2002 18:27
Film "Daleko od domu" TV4 nadała 3 czerwca ubiegłego roku o godz. 14, a więc w tzw. czasie chronionym, kiedy - zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji oraz rozporządzeniem Krajowej Rady - nie wolno pokazywać audycji mogących zagrażać psychicznemu lub uczuciowemu rozwojowi dzieci.
Eksperci Rady uznali, że obraz "Daleko od domu" niesie ze sobą takie zagrożenie. Według nich film charakteryzuje się ogromnym nasyceniem scenami brutalnej przemocy, zagrożenia i ordynarnej seksualności. Dlatego 16 lipca 2001 roku przewodniczący Krajowej Rady nałożył na TV4 95 tys. 900 zł kary. Stacja odwołała się do sądu. W środę sąd uznał, że była to kara zasadna.
Od kar nałożonych przez Radę odwołuje się zdecydowana większość nadawców. Z tego prawa za każdym razem korzystała TV4. Przewodniczący Krajowej Rady Juliusz Braun wielokrotnie zwracał uwagę, że w wyniku opieszałości sądów Rada nie może wyegzekwować kar nałożonych na nadawców. W przypadku niektórych spraw sprzed kilku lat KRRiT zawarła z nadawcami ugodę.
Środowy wyrok jest drugim rozstrzygnięciem tego typu sporu między Krajową Radą Radiofonii i Telewizji a nadawcą. Poprzedni dotyczył też TV4 i był korzystny dla Rady. (and)