Turystyczne atrakcje Stutthofu
Polacy jadą do Stutthofu zwiedzać obóz koncentracyjny, turyści z zagranicy opalać się i spacerować po plaży.
19.07.2006 09:35
Według informacji na stronie internetowej gdańskiego biura podróży Orbis Travel, Polacy wybierający wycieczkę do Stutthofu i na Mierzeję Wiślaną, jadą zwiedzać obóz koncentracyjny, w którym zamordowano 65 tysięcy osób. Koszt wycieczki to 47 euro. Oferta jest też dostępna w wersji niemieckiej i angielskiej. Jednak jedyne wspólne informacje w wersjach obcojęzycznych i polskiej to miejsce wycieczki i zamieszczone na stronie zdjęcie obozu.
– Zagraniczni turyści, którzy do nas przychodzą, wiedzą, że Stutthof to obóz koncentracyjny i orientują się, jakie miejsce będą zwiedzać – twierdzi Katarzyna Roj, przedstawicielka firmy Orbis Travel Gdańsk. Jednak według informacji na stronie internetowej zagraniczni turyści mają zapłacić 47 euro za wycieczkę, której centralnym punktem będzie plaża w Krynicy Morskiej. Jak zapewniają organizatorzy, jest to doskonałe miejsce na odpoczynek, pływanie, opalanie i romantyczne spacery. O Stutthofie napisano tylko, że to najstarszy obóz koncentracyjny na polskich ziemiach. – To miały być identyczne wersje – zapewnia Katarzyna Roj. – W naszych ulotkach informacyjnych wszystkie trzy oferty wyglądają tak samo – dodaje. Po interwencji dziennika Metropol firma zapewniła, że informacje na stronach z wersją niemiecką i angielską zostaną zmienione.
MARTA PAWŁOWSKA
