Trwa ładowanie...
d19nmr5
10-11-2004 02:40

Tu ukrywa się Kulczyk

Pokój 304. Za tymi drzwiami, w Harley
Street, jednej z najbardziej prestiżowych klinik Wielkiej Brytanii
leży najbogatszy Polak - doktor Jan Kulczyk. Warunki ma
idealne. Nieoficjalnie wiadomo, że z usług tej samej kliniki
korzysta była premier Wielkiej Brytanii - Margaret Thatcher - pisze "Fakt".

d19nmr5
d19nmr5

Harley Street Clinic w Londynie to trzy eleganckie kamienice w bogatej dzielnicy. Miękkie dywany, ściany wykładane drewnem, złote poręcze - wszystko razem dyskretne, wysmakowane. W korytarzu młoda Hinduska maleńką szczoteczką czyści niewidoczne brudy na ścianie. Jeden dzień tutaj kosztuje co najmniej 1500 zł - podaje dziennik.

Naszemu reporterowi udaje się wedrzeć do tej oazy luksusu. Około 11.00 wchodzimy do szpitala. Nazwisko Kulczyka jest na liście pacjentów. Pokój 304. Bezszelestna winda wjeżdża na trzecie piętro. Pierwszy pokój po lewej stronie. Kulczyk leży w jednoosobowym apartamencie - relacjonuje gazeta.

Na odchodnym udaje nam się jeszcze ustalić, że przy łóżku miliardera siedzi jego syn Sebastian. Spróbowaliśmy dowiedzieć się od niego, na co choruje najbogatszy Polak. Tym razem już tylko zadzwoniliśmy do kliniki. O powrocie do luksusowych kamienic nie mogło być mowy - pisze "Fakt". Łączę z synem chorego - mówi dziennikarzom recepcjonistka. Po chwili ten sam głos oznajmia, że młody pan Kulczyk się z nami skontaktuje. Chwilę później telefon rzeczywiście dzwoni. W słuchawce męski głos - czytamy w "Fakcie". Jestem asystentem pana Kulczyka. Jak się nazywam? Nie powiem. Kiedy Kulczyk wyjdzie ze szpitala? Nie wiem. To, że tu w ogóle trafił to logiczna konsekwencja tego, co się dzieje wokół jego osoby - denerwuje się.

d19nmr5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d19nmr5
Więcej tematów