Trzynastoletni pirat drogowy

Pościg za 13-letnim sprawcą rozpoczął się kilka minut po północy, gdy przejeżdżający polonez nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Gdy policja rozpoczęła pościg okazało się, że kierujący polonezem jest bardzo dobrym kierowcą. Najpierw bardzo długo nie pozwalał wyprzedzić się policjantom, następnie uniknął zepchnięcia na pobocze.

W końcu na jednym z zakrętów popełnił błąd. Gdy auto stanęło, wybiegło z niego trzech mężczyzn. Policjantom udało się schwytać kierowcę-pirata. Okazał się nim trzynastoletni Marcin A. Miał we krwi 0,45 promila alkoholu.

Marcin A. jest uczniem 6 klasy podstawówki. Ojciec, znając motoryzacyjne zamiłowania syna, wykręcił ze swojego samochodu aparat zapłonowy. W rodzinie był jednak drugi samochód, który chłopak zabrał bez wiedzy ojca.

Chłopakowi postawione zostaną wkrótce przed sądem dla nieletnich zarzuty prowadzenia pojazdu bez uprawnień i pod wpływem alkoholu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej.(ck)