Trzy ofiary mrozów
Wyziębienie organizmu było przyczyną śmierci
trzech osób, których ciała znaleziono od soboty na Warmii i
Mazurach.
22.01.2006 | aktual.: 22.01.2006 13:21
Prawie 100 osób policjanci przewieźli do domów, noclegowni, izb wytrzeźwień, ratując ich od śmierci na mrozie - podała w niedzielę rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek.
Ciało 78-letniego mężczyzny ze wsi Lipińskie Małe koło Ełku znaleziono niedaleko jego domu. Policję o nieobecności mężczyzny zawiadomili sąsiedzi.
W Nidzicy syn znalazł w przydomowym ogrodzie ciało 51-letniego ojca. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna pił wcześniej alkohol. W Olsztynie na terenie ogrodów działkowych w pobliżu jeziora Skanda odnaleziono ciało 40-letniej kobiety.
Warmińsko-mazurska policja od czwartku, kiedy rozpoczęły się silne mrozy, sprawdza miejsca, gdzie przebywają osoby bezdomne i namawia je by przeniosły się do schronisk i noclegowni. Patrolowane są także parki i przystanki autobusowe.
Śmierci uniknął mieszkaniec Gdańska, którego policjanci z Nowego Miasta Lubawskiego znaleźli w sobotę w zaspie pomiędzy zaparkowanymi samochodami. Mężczyzna był nieprzytomny, nie dawał oznak życia. Policjanci rozpoczęli reanimacje i wezwali na pomoc pogotowie ratunkowe. W szpitalu mężczyzna odzyskał przytomność, okazało się, że doznał zawału serca.