Trudno zwiedzać
Brakuje miejsc parkingowych i informacji,
gdzie są parkingi dla autokarów. Zgrozę budzi fakt, że
nieczystości z autokarowych toalet wylewane są gdzie popadnie.
Problem omawiali wczoraj w Urzędzie Miejskim przedstawiciele
Zachodniopomorskiej Izby Turystyki - informuje "Głos Szczeciński".
03.09.2004 | aktual.: 03.09.2004 06:37
Chcemy mieć turystów, to trzeba coś dla nich zrobić - mówi Żaneta Krüger, szefowa Zachodniopomorskiej Izby Turystki. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej Szczecin odwiedza więcej turystów z Niemiec. Przyjeżdżają przede wszystkim autokarami. Napotykają jednak na same problemy. Pierwszy, to brak miejsc parkingowych dla autobusów.
Miejsc dla autokarów jest faktycznie niewiele, ale nie bardzo jest gdzie takie parkingi zorganizować - przyznaje Dariusz Wołoszczuk, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Na wczorajszym spotkaniu przedstawiciele Wydziału Strategii Rozwoju i Promocji Miasta zapewniali, że jeszcze raz zwrócą się do ZDiTM o wyszukaniu miejsc dla autokarów.
Brak miejsc parkingowych to nie jedyny problem turystów. Okazuje się, że w Szczecinie trudno jest legalnie pozbyć się nieczystości ze zbiorników toalet znajdujących się w autobusach. Jedyny taki punkt znajduje się w Dąbiu. Mało kto z niego jednak korzysta. Jest za daleko od centrum. To co się dzieje w nieczystościami to budząca grozę wolna amerykanka - mówi Żaneta Krüger.