Trudna sytuacja na drogach
Warunki jazdy w całym kraju są trudne. Główne drogi zostały już w większości odśnieżone, jednak na lokalnych drogach jazdę utrudnia błoto pośniegowe i śnieg.
02.01.2004 | aktual.: 02.01.2004 12:46
Najtrudniejsze warunki panują na drogach w województwach wschodnich: warmińsko-mazurskim, podlaskim, mazowieckim, a także w lubelskim i podkarpackim - poinformowała Eleonora Dutkiewicz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Drogi krajowe są przejezdne. Nawierzchnie dróg są czarne w województwie zachodnio-pomorskim, dolnośląskim, łódzkim, opolskim, łódzkim, świętokrzyskim i wielkopolskim.
Na terenie całego kraju występują opady śniegu, miejscami intensywne. Temperatura wynosi od minus 6 stopni do zera. Według meteorologów, na zachodzie będzie dziś pogodnie. Na pozostałym obszarze- pochmurno z przejaśnieniami. Możliwe przelotne opady śniegu, na północnym-wschodzie okresami intensywne. Temperatura od minus 2 do plus 2 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany, północny.
Nawierzchnie dróg na mostach i wiaduktach, przebiegających przez tereny leśne, górzyste, w rejonach zbiorników wodnych oraz strefach opadów mogą być okresowo śliskie.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad apeluje do użytkowników dróg o ostrożną i rozważną jazdę, z prędkością dostosowaną do warunków panujących na drogach.
Trudne warunki drogowe panują na północy Podlasia. Z powodu obfitych opadów, zasypane i nieprzejezdne są drogi lokalne prowadzące do kilkunastu wsi w gminach Wiżajny, Jeleniewo i Rutka Tartak na Suwalszczyźnie. W rejonie Suwałk leży prawie 25-centymetrowa warstwa śniegu. Wieje silny wiatr, który powoduje zawieje i zamiecie śnieżne.
W całym regionie wciąż prószy. Synoptycy zapowiadają, że opady potrwają co najmniej do jutra do południa. Na podlaskich drogach jeżdżą pługi śnieżne. Póżniej w trasę wyruszą solarki. Jazdę utrudnia błoto pośniegowe.
Największe trudności w województwie łódzkim kierowcy spotkają na drodze krajowej nr 2 Warszawa - Poznań w okolicach Łowicza i Kutna, gdzie na jezdni zalega błoto pośniegowe i zajeżdżony śnieg. Niewiele lepiej jest na "ósemce" Warszawa - Wrocław w okolicach Piotrkowa Tryb.
"Najlepsza sytuacja jest na drogach w rejonie Opoczna, gdzie opady były najmniejsze, a nawierzchnie w większości są czarne i mokre. W innych rejonach jezdnie są śliskie, ale na drogach pracuje bardzo dużo piaskarek i solarek" - poinformowała dyżurna łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Według informacji dyżurnego olsztyńskiego oddziału dyrekcji dróg i autostrad, padający od rana śnieg utrudnił znacznie warunki na trasach woj. warmińsko-mazurskiego. Wszystkie drogi pokryte są śniegiem lub warstwą błota pośniegowego. "Sprzęt pracuje nieustannie, ale opady śniegu i zawieje powodują, że chwilę po przejechaniu np. pługa trasy znów stają się białe" - poinformowała olsztyńska dyrekcja.
Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność. Jazdę utrudnia również niska temperatura, która powoduje, że śnieg na drogach zamarza i robi się bardzo ślisko.
Na podkarpackich drogach występuje błoto pośniegowe, rozjeżdżony śnieg, lokalna śliskość oraz niskie temperatury i sypiący miejscami śnieg. Drogowcy zapewniają jednak, że wszystkie trasy są przejezdne.
Rzeszowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował, że na większości odcinków międzynarodowej trasy E-4 (Kraków - granica państwa z Ukrainą) oraz krajowej "9" (Radom - granica państwa ze Słowacją) występuje śliskie błoto pośniegowe. Natomiast czarna i mokra nawierzchnia pojawiła się jedynie w okolicach Rzeszowa, Łańcuta oraz Barwinka.
Najtrudniejsza sytuacja występuje jednak w terenie górzystym - w okolicach Ustrzyk Dolnych, Jasła, Rymanowa oraz na odcinkach leśnych w całym regionie. Tam jazdę utrudnia zwłaszcza zajeżdżony śnieg.
Złe warunki panują na drogach w Małopolsce. W całym regionie nastała zimowa aura, pada drobny śnieg i jest bardzo ślisko. Na głównych trasach w wielu miejscach leży błoto pośniegowe, na bocznych jest biało. Nawet na "zakopiance" miejscami leży śnieg.
Spore kłopoty występują także na drogach Sądecczyzny. Tam piaskarki i pługi nie nadążają z odśnieżaniem. Kłopoty mogą mieć kierowcy na podjeździe na górę Just na trasie z Brzeska do Nowego Sącza.
Czarne i mokre są za to nawierzchnie dróg krajowych na Lubelszczyźnie, tylko lokalnie kierowcy mogą napotkać na błoto pośniegowe lub cienką warstwę zajeżdżonego śniegu - poinformowała lubelska dyrekcja dróg krajowych.
W nocy w Lubelskiem spadło około 10 cm śniegu. Ślisko może być m.in. na trasach Stoczek Łukowski - Łuków i Janów Lubelski - Zamość. Rano śnieg przestał padać. Na drogach pracuje sprzęt do oczyszczania nawierzchni.