RegionalneTrójmiasto"Requiem" podbiło Gdynię

"Requiem" podbiło Gdynię

W środę wydarzeniem trzeciego dnia Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni okazał się film Witolda Leszczyńskiego zatytułowany "Requiem".

Po napisach końcowych długo nie milkły oklaski. Także podczas konferencji prasowej film zebrał sporo pochwał. "Requiem" to historia Bartłomieja, starego ubogiego gospodarza, specjalisty od mów pogrzebowych. Bartłomiej przeczuwa zbliżającą się śmierć i szuka swego następcy.

Autorem pomysłu i scenariusza był pisarz Edward Redliński, jednak po obejrzeniu gotowego filmu wycofał swe nazwisko z przedsięwzięcia.

Reżyser Witold Leszczyński powiedział wprost: Zdaniem Redlińskiego film jest śmieciem i kiczem, dlatego nie podpisał się pod nim. Odmiennego zdania była jednak gdyńska publiczność, która nie szczędziła pochwał zarówno pod adresem reżysera, jak i autora zdjęć - Zbigniewa Wichłacza.

Po wypowiedzi jednego z widzów, że "w tych czasach komercji i głupoty" film Leszczyńskiego, będący pochwałą spokojnego życia z dala wielkich miast, jest miłą niespodzianką - oklaskom nie było końca.

Główną rolę w filmie gra Franciszek Pieczka, muzykę skomponował Jerzy Satanowski. (mag)

gdyniafestiwalfilmów
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)