ŚwiatTresowany pasikonik

Tresowany pasikonik

Łotysze tresują pasikonika. Ma on zagrać w filmie fabularnym rolę wprawdzie epizodyczną, ale bardzo ważną. Konik polny będzie musiał przeskoczyć określoną odległość po ściśle wyznaczonej linii. Jeśli dokładnie wykona zadanie, to skłóci głównych bohaterów i akcja potoczy się dalej bardzo dynamicznie i zaskakująco.

07.08.2005 18:34

Pasikonik został już wybrany. Ma też swoich dublerów - tej samej płci i barwy. Szkolący owady entomolog spodziewa się, że i tym razem sprosta trudnemu wyzwaniu. Wcześniej przygotował do aktorskich ról muchy, pająka i osy. Twierdzi, że to właśnie one były najpojętniejszymi uczennicami, bo - jak mówi - osy mają rozwinięty intelekt, w odróżnieniu od leniwych i nieprzewidywalnych much.

Reżyser i współautorka scenariusza Inara Kolmane nie chcieli zdradzić szczegółów fabuły. Powiedzieli tylko, że realizowany w koprodukcji łotewsko-duńsko-islandzkiej film nosi roboczy tytuł "Mona" i opowiada "o poszukiwaniu wewnętrznej wolności, o śmierci i o miłości jako nieporozumieniu".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)