Tragiczna noc na drogach
Na wielkopolskich drogach wydarzyły się w nocy trzy wypadki z ofiarami śmiertelnymi.
19.07.2005 | aktual.: 19.07.2005 07:58
Na drodze krajowej nr 25 niedaleko Skulska w Konińskiem z drogi wypadł ciężarowy star z przyczepą. Samochód uderzył w drzewo, na miejscu zginął 42-letni kierowca.
Kilka minut po godzinie 1 na krajowej 2 niedaleko Miedzichowa w powiecie nowotomyskim na łuku drogi na lewe pobocze wypadł VW Golf. Samochód przejechał kilkadziesiąt metrów po polu następnie uderzył w drzewo. Na miejscu zginął 23-letni kierowca.
Niedaleko Kotlina w pow. jarocińskim, Opel Vectra z trójką młodych ludzi wypadł z jezdni na łuku i uderzył w drzewo. Na miejscu zginął 19-letni kierowca.
Do poważnego wypadku doszło też wczesnym rankiem na drodze z Rogoźna do Czarnkowa niedaleko miejscowości Huta. Około godziny 5 samochód osobowy, którym jechało młode małżeństwo z 3 dzieci uderzyło w auto dostawcze. Na szczęście nikt nie zginął. Cała rodzina, w tym roczne dziecko, trafiła jednak do szpitala. W akcji ratowniczej brali też udział strażacy, którzy musieli rozcinać zakleszczone samochody.