TP SA - wróg konkurencji nr 1
Czy na Telekomunikację Polską SA posypią się
kolejne wielomilionowe kary za łamanie prawa konkurencji? Bardzo
prawdopodobne. Urząd antymonopolowy, który już wielokrotnie karał
TP SA, toczy w jej sprawie kolejne postępowania - pisze "Gazeta
Wyborcza".
20.04.2005 | aktual.: 20.04.2005 09:50
Dziennik dotarł do raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w środę ma zostać przekazany posłom z sejmowej komisji infrastruktury. UOKiK opisuje w nim szczegóły swojej wieloletniej walki z TP SA, która - zdaniem urzędu - co chwila depcze nie tylko prawo konkurencji, ale także prawa konsumentów - podaje gazeta.
Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat UOKiK nałożył na TP SA grzywny w łącznej wysokości ponad 32 mln zł. Nawet dla jednej z najbogatszych i najbardziej zyskownych spółek w Polsce te sumy zaczynają być dotkliwe. A wkrótce kary mogą się jeszcze powiększyć. UOKiK ujawnia, że toczy przeciwko gigantowi kolejne trzy postępowania antymonopolowe - informuje "Gazeta Wyborcza".
Urząd podejrzewa, że TP SA oraz jej spółka zależna PTK Centertel (operator sieci komórkowej Idea) zawarły nielegalne porozumienie. Obie firmy kierują do klientów biznesowych wspólną ofertę handlową, która uzależnia przyznanie korzystniejszych niż w cenniku warunków współpracy od podpisania umów zarówno z TP S.A., jak i z Centertelem. Takie działanie ma wyeliminować konkurentów z rynku - pisze dziennik.
TP SA zarzuca się także, że uzależnia przyznawanie swoim klientom specjalnych rabatów, zakup dla nich central telefonicznych lub finansowanie tych central od korzystania z usług PTK Centertel. Zdaniem konkurentów (Polskiej Telefonii Cyfrowej oraz Polkomtela) w ten sposób TP SA nadużywa swojej pozycji dominującej na rynku telefonii stacjonarnej - podaje "Gazeta Wyborcza".
Po trzecie wreszcie, UOKiK podejrzewa, że TP SA uniemożliwia innym przedsiębiorcom telekomunikacyjnym transfer ruchu internetowego za pomocą tranzytu zagranicznego. Oprócz powyższych trzech spraw UOKiK prowadzi jeszcze "postępowania wyjaśniające" (czyli dochodzenia na bardzo wstępnym etapie). Są też przypadki naruszania zbiorowych praw konsumentów. UOKiK sprawdza m.in., czy TP SA nie utrudnia klientom doładowania z telefonu stacjonarnego kart pre-paid konkurencyjnych operatorów - informuje dziennik.(PAP)