(PAP)
Kilkuset osobowa kolejka po autografy, wystepy ilozjonistów, spotkania z autorami - tak spędzają niedzielę warszawscy miłosnicy komiksów, a jest ich sporo, tak samo jak sporo zmieniło się w komiksie od czasów Kajka i Kokosza czy Tytusa - mówi Marcin Herman, organizator warszawskich spotkań komiksowych: