Bono był zagniewany na Blaira, który na dwa miesiące przed wyborami parlamentarnymi w Hiszpanii zdecydował się przyjąć przywódcę konserwatywnej Partii Ludowej (PP) Mariano Rajoya. "Blair wyrządził nam tym wielką przysługę" - powiedział z gorzką ironią Juan Carlos Rodríguez Ibarra, premier regionu Extremadura.
Bono skomentował to krótkim: "Co za głupek!"(iza)