Tele-przekręty
(RadioZet)
Wielkopolska policja, przy współpracy z FBI i policjami niemiecką oraz francuską, rozpracowuje międzynarodową grupę oszustów, która wyłudzała pieniądze od polskich firm telekomunikacyjnych. Przestępcy czerpali zysk w USA, gdzie sprzedawali karty „zdrapki” na tanie połączenia z Polską.
Oszuści nawiązywali w Polsce współpracę z firmami mającymi kłopoty finansowe. Za 20-30 tysięcy złotych miesięcznie montowali w takich firmach specjalne centrale. Przetwarzały one internetowe połączenia telefoniczne przychodzące ze Stanów Zjednoczonych na stacjonarne połączenia w Polsce.
W ten sposób przestępcy nabijali gigantyczne rachunki, za które oczywiście nie płacili. Kiedy operator telekomunikacyjny wysyłał rachunek, oszuści likwidowali centrale i przenosili je do innych miast.
Gdzie był zysk przestępców? Nie w Polsce, lecz w USA, gdzie sprzedawano karty typu pre-paid – „zdrapki” na tanie połączenia z Polską. Policja szacuje, że w ten sposób oszuści zarobili około miliona dolarów.
W związku ze sprawą zatrzymane zostały dotąd dwie osoby. Policja zlikwidowała pięć central telefonicznych – w Katowicach, Gdyni, Warszawie, Gdańsku i Gnieźnie.