Tańsze niebo
Katowicki TSB Holding, który od kwietnia jest właścicielem 51% spółki Silesian Air, uruchamia jesienią tanią linię lotniczą GetJet. Wydzierżawi trzy samoloty airbus 320, które polecą z Pyrzowic do Londynu, Rzymu i Paryża. Za dwugodzinny lot zapłacimy tyle, co za autokar, który jedzie 30 godzin.
To oznacza, że po raz pierwszy w Polsce przełamany zostanie monopol drogich linii lotniczych. Można nimi lecieć dziś do Rzymu (i z powrotem) za 368 USD (ok. 1.400 zł), a do Paryża (także w obie strony) za 288 USD (ok. 1.100 zł). Plany pierwszych w Polsce tanich lotów pomysłodawcy całego przedsięwzięcia z TSB Holding przedstawili podczas wczorajszej konferencji w Warszawie. Tworzony przez nich w ramach Silesian Air projekt lotów GetJet ma dotyczyć obsługi połączeń do kilku miast w Polsce i Europie oraz przeloty czarterowe. Także wczoraj uruchomiono call-center (telefoniczne biuro obsługi) firmy, która do grudnia chce zatrudnić około 200 osób. GetJet będzie bowiem także wynajmować auta oraz oferować miejsca hotelowe. Jak powiedziała Katarzyna Krasnodębska z Urzędu Lotnictwa Cywilnego, wniosek w sprawie lotów, złożony przez Silesian Air, jest obecnie rozpatrywany.
- Będą oferowane tanie przeloty w obie strony do Londynu, Rzymu i Paryża za około 300 złotych. Mają być uruchomione pod koniec trzeciego kwartału - mówi Marek Mutke, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA.
Maszyny airbus 320 - w cenie 59 milionów dolarów za sztukę - zostaną wzięte w leasing.
- Uczestniczyłem niedawno w Katowicach w rozmowach na ten temat z szefami Airbusa i mam wrażenie, że byli zadowoleni z warunków umowy dzierżawy - mówi Mutke.
Do miast w Europie Zachodniej będą odlatywały trzy maszyny airbus 320. Na ich pokładach - mimo że mają to być tanie loty - będzie serwowany posiłek, zorganizowana sprzedaż wolnocłowa, mają też być dostępne telewizory.
TSB Holding zamierza także uruchomić tanie loty na rzadziej uczęszczanych krajowych liniach. Może to być na przykład trasa Warszawa-Zielona Góra.
- W tym celu zawarto wstępne porozumienie z Air France na wyczarterowanie samolotów - wyjaśnia Mutke.
- Nieznane nam są szczegóły przedsięwzięcia - mówi Wojciech Zamorski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. - Wiemy natomiast o toczących się w Pyrzowicach rozmowach na temat utworzenia tam przez węgierskie linie lotnicze bazy samolotowej dla tanich lotów. Byłoby to dochodowe dla GTL SA przedsięwzięcie. Myślę, że wszystko uległo przyspieszeniu ze względu na Kraków, gdzie dopina się projekt tanich lotów. Gdyby Pyrzowice się nie pospieszyły, cały Śląsk latałby tanio z Krakowa.
Beata Szypuła