Tajfun zaatakuje Chiny
Tajfun Haitang, który przeszedł nad Tajwanem, zmierza w kierunku południowo-wschodnich wybrzeży Chin. Miejscowe władze nakazały już 800 tysiącom ludzi by opuścili domy i udali do tymczasowych schronów.
19.07.2005 | aktual.: 19.07.2005 07:14
Na Tajwanie tajfun spowodował śmierć co najmniej czterech osób - 29 zostało rannych. Władze szacują, że straty materialne wynoszą ponad 14 mln dol. Ulewne deszcze, pędzone porywistym wiatrem, nawiedziły m.in. rejon stolicy kraju - Tajpej. Żywioł wyrywał drzewa, zrywał dachy z domów i niszczył pola uprawne. Zawieszono komunikację lotniczą i kursowanie pociągów.
We wtorek wichura nadal miała prędkość do 162 km na godzinę.
W oczekiwaniu na nadejście tajfunu, władze w Chinach nakazały wszystkim jednostkom rybackim w prowincjach Fujian i Zhejiang (czyt. Fudzien i Dżedziang) powrót do macierzystych portów. Szacuje się, że polecenie dotyczy ponad 17 tysięcy kutrów i frachtowców z 300 tysiącami rybaków na pokładach. Nadbrzeżne hotele w Fujianie zostały do odwołania zamknięte dla gości.