PolskaSzynobusem pod Tatry?

Szynobusem pod Tatry?

Elektryczny autobus szynowy zawitał wczoraj do Zakopanego. Ten nowoczesny pojazd ma być alternatywą dla przestarzałych, ciężkich i często za dużych, tradycyjnych pociągów. Szynobusy już wkrótce mają zrewolucjonizować kolejowy transport pasażerski.

Szynobusem pod Tatry?

Niestety, Zakopane na razie nie ma szans na autobusy szynowe. Ale za jakiś czas? Kto wie.... Wczorajszy przyjazd ultranowoczesnego elektrycznego autobusu szynowego na stację PKP w Zakopanem było prawdziwym wydarzeniem. - Dla mnie to prawdziwe cudo! - rozmarzył się oglądający szynobus Andrzej Jeleń, szef sekcji przewozów pasażerskich zakopiańskiego PKP.

- Dla przewozów regionalnych takie cacko to idealne rozwiązanie. Tańsze, bardziej komfortowe. Wtedy bylibyśmy w stanie konkurować z komunikacją samochodową. Zachwyceni autobusem szynowym byli także pasażerowie i sami kolejarze. - To pojazd na miarę XXI wieku - ocenia Andrzej Sokołowski, maszynista. - Gdy przesiadłem się z normalnego elektrowozu, to czułem się jak kierowca, który z poloneza wsiadł do mercedesa. Różnica kolosalna. Ten pojazd jest naszpikowany elektroniką - to skok o jedną epokę. Przestarzały, zniszczony, rozlatujący się tabor, wcale nierzadko brudne przedziały - to obecna oferta PKP. Zaprezentowany wczoraj szynobus ma to zmienić.

W przewozach regionalnych nowoczesny pojazd ma być tańszy i bardziej ekonomiczny od ciężkich zestawów kolejowych. Po drugie - zapewnia pasażerom nieporównywalnie większy komfort jazdy. W zaprezentowanym wczoraj w Zakopanem szynobusie jest sześćdziesiąt miejsc siedzących i ponad osiemdziesiąt - miejsc stojących. - Szynobus jest klimatyzowany i przystosowany do przewożenia osób niepełnosprawnych - prezentują kolejarze. - Jest tu również specjalne miejsce dla osób z dużymi bagażami czy rowerami. Co jest równie ważne - autobus szynowy posiada nowoczesną toaletę. Każdy, kto korzystał w tradycyjnych pociągach z ubikacji wie, ile trzeba mieć w sobie samozaparcia i desperacji, by wejść do kolejowej toalety.

Szynobus może jechać z maksymalną prędkością ponad 120 kilometrów na godzinę. Podróż z Krakowa do Zakopanego zabiera około godziny, a nie jak do tej pory - trzy a nawet cztery godziny! Niestety, Zakopane będzie musiało jeszcze na taki luksus poczekać. Pierwsze elektryczne autobusy szynowe zakupione dla Małopolski będą wykorzystywane w rejonie Krakowa. Jeśli chodzi o stolicę Tatr, poważną przeszkodą jest jeden tylko tor, stan techniczny torowiska i różnica wzniesień, jaką pociąg musi pokonać.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)