Szus ze skanera
Dwóch mężczyzn podrabiających i rozprowadzających karnety dla narciarzy zatrzymała policja w Bukowinie Tatrzańskiej - poinformował rzecznik zakopiańskiej policji, podinspektor Jan Szymański.
02.02.2004 | aktual.: 02.02.2004 14:34
18- i 21-latek z Łomży przyjechali samochodem w weekend pod jeden z wyciągów narciarskich w Bukowinie Tatrzańskiej. W aucie mieli laptopa, sprzężonego z drukarką i skanerem. Po zeskanowaniu oryginalnego biletu zaczęli drukować falsyfikaty i rozprowadzać je wśród narciarzy. Nie wiadomo, ile sztuk zdołali sprzedać. W chwili zatrzymania przy fałszerzach znaleziono jeszcze 26 karnetów po 10 zł.
"Mężczyzn zatrzymano w areszcie i wszczęto dochodzenie o oszustwo zarówno na szkodę właściciela wyciągu, jak i narciarzy" - powiedział podinspektor Szymański.
W ostatnim czasie na Podhalu pojawiły się również fałszywe pieniądze. W ubiegłym tygodniu w Zakopanem ujawniono fakt wprowadzenia do obiegu prawie 30 fałszywych banknotów 100-złotowych. "Policja przestrzega właścicieli sklepów i punktów gastronomicznych przed bezkrytycznym przyjmowaniem banknotów" - dodał rzecznik policji.
W ostatnim czasie przestępcy na Podhalu mają ułatwione działanie, bo w górach trwa szczyt zimowego sezonu turystycznego. Do Zakopanego i okolicznych miejscowości zjechały tysiące wypoczywających, a ich śladem także przestępcy z całej Polski.