Szukali Saddama w meczecie
Amerykańskie samoloty zbombardowały w czwartek rano cele nad rzeką Tygrys, w zachodnim Bagdadzie. Nie potwierdziły się pogłoski, że lider Iraku Saddam Husajn ukrywa się w jednym ze stołecznych meczetów w tej części miasta.
10.04.2003 | aktual.: 10.04.2003 11:03
Cytowany przez agencję Reutera, naoczny świadek porannych walk nad Tygrysem powiedział, że w tej części miasta wiele obiektów znajduje się w rękach "bojowników arabskich", stawiających silny opór amerykańskim marines.
Oddziały "arabskie" kontrolują wiele okręgów w tej części miasta - podaje brytyjska agencja. Marines atakowani są z dachów domów, samochodów i zza filarów mostów - podaje agencja France Presse. Snajperzy strzelają z granatników i karabinów maszynowych.
Marines od rana przeszukiwali w zachodniej części Bagdadu meczet, w którym miał - według krążących w mieście pogłosek - ukrywać się Saddam Husajn. O świcie doszło tu do starcia marines z Gwardią Saddama - zginął jeden żołnierz amerykański a, 13 zostało rannych.
Meczet znajduje się niedaleko jednego z pałaców Saddama w bagdadzkiej dzielnicy Adhamija, nad Tygrysem. W Bagdadzie krążyły od rana pogłoski, że tu właśnie ma ukrywać się iracki przywódca. Z informacji, podanych przez agencję France Presse, wynika, iż meczet został "zabezpieczony", co prawdopodobnie oznacza wyparcie ze świątyni irackich snajperów i wejście do środka marines, którzy dokonali przeszukania obiektu. Tym samym nie potwierdziły się zapewne pogłoski o pobycie Saddama w świątyni.(mp)